
Współczesne multipleksy idą z duchem czasu i nie oferują jedynie tradycyjnych sal, ale szereg bajerów, które w dzieciństwie oglądaliśmy w filmach science-fiction. Niestety w wielu przypadkach jest to przereklamowane i wybieramy zwykły, ale sprawdzony "srebrny" ekran i projektor.
Przed projekcją filmu Marvela, pokazano fragment finału "Bohemian Rhapsody", czyli odtworzony na potrzeby filmu legendarny koncert na Wembley.
A czy warto się wybrać na pierwszy solowy film o superbohaterce z MCU? Fani uniwersum po ostatnich "Avengersach" mogą czuć się ogromnie zawiedzeni. I nie mówię tu o "toksycznych nerdach", którzy zarzucają Marvelowi i Disneyowi feminizację serii.