Pułkownik Krzysztof Dusza, który za czasów Antoniego Macierewicza został zdegradowany do stopnia szeregowca za utrzymywanie kontaktów z mediami, ma mieć przywrócony stopień wojskowy. Orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego jest prawomocne i kończy kilkuletnią walkę oficera o swoje dobre imię.
"Sąd prawomocnie uznał, że Krzysztof Dusza, były zastępca szefa SKW, ma mieć przywrócony stopień pułkownika! Degradacja i krzywda uczciwego funkcjonariusza i jego rodziny trwała 3 lata, teraz bolszewicka niegodziwość Macierewicza została naprawiona. Ale to wciąż wiceprezes PiS!" – napisał na Twitterze Tomasz Siemoniak, były szef MON za rządów PO-PSL.
Przypomnijmy, płk Krzysztof Dusza stał na czele Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO. Gdy SKW chciało wprowadzić do CEK swoich ludzi, Dusza zaalarmował prezydenta Andrzeja Dudę. Odmówił też przekazania dowodzenia jednostką bez zgody partnerów NATO.