Reklama.
Reklama.
Reklama.
Rozmowy ostatniej szansy bez premiera. Ta ekipa przekona nauczycieli?
W poniedziałek ma się odbyć "spotkanie ostatniej" szansy między nauczycielami przygotowującymi się do strajku a przedstawicielami rządu. Związkowcy z ZNP chcieli rozmawiać z premierem, zamiast niego przyjdzie minister finansów, minister edukacji oraz minister pracy i polityki społecznej.
Reklama.
Nauczyciele nie chcą już rozmawiać z minister edukacji Anną Zalewską, bo ta w ich oczach straciła wiarygodność. Zamiast niej domagali się spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim. Ten jednak nie weźmie udziału w rozmowach "ostatniej szansy". Rząd reprezentować będą minister finansów Teresa Czerwińska, szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska i... minister edukacji.
Nauczyciele domagają się podwyżek w wysokości tysiąca złotych i poprawy warunków pracy. Rząd przekonuje, że nie ma takich środków w budżecie i chwali się podwyżkami rzędu 5 proc. Te deklaracje z kolei tylko denerwują nauczycieli, którzy wyjaśniają, że w praktyce oznacza to niewiele ponad 100 zł podwyżki.
Poniedziałkowe spotkanie związkowców z ZNP i ministrów zostało zorganizowane przez Radę Dialogu Społecznego, którą kieruje Dorota Gardias z Forum Związków Zawodowych. W spotkaniu ma także wziąć udział przedstawiciel prezydenta Andrzej Dera. Jeśli rozmowy nie przyniosą efektów, już 8 kwietnia ma się rozpocząć w całej Polsce strajk nauczycieli.
źródło: RMF FM
Reklama.