Jak się okazuje, kamery monitoringowe w Puszczykowie dokładnie zarejestrowały moment, w jakim karetka pogotowia zderzyła się z pociągiem. Przebieg wypadku, którym miał miejsce w środowe popołudnie, dość mocno zaskakuje.
Na nagraniu z monitoringu widać, jak karetka wjechała na przejazd w tym samym momencie, w którym szlabany kolejowe zaczęły się obniżać. Kierowca próbował następnie ustawić pojazd równolegle do torów. Gdy ambulans znajdował się prawie poza torami, kierowca wykonał manewr cofania, ustawiając się centralnie w stronę nadjeżdżającego pociągu. Po kilku sekundach pociąg uderzył z impetem w karetkę.
Z ujawnionego w czwartek nagrania z monitoringu można wnioskować, że kierowca ambulansu próbował ratować karoserię pojazdu. Przez moment całe auto był już prawie poza torami – wystawał tylko fragment tylnego zderzaka, ale wówczas prowadzący zaczął manewrować dalej.