Majówka już prawie za nami, a przed nami coraz bliżej wybory do Parlamentu Europejskiego. Czas najwyższy na wysyp spotów, które będą nas nawiedzać w internecie i telewizji. Część z nich - to już tradycja - będzie wywoływać uczucie delikatnego zażenowania. Tak jak filmik z Karolem Karskim, który od razu stał się hitem Twittera.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
W swoim spocie Karski walczy z Krzyżakami i obiecuje, że z równą skutecznością będzie zabiegać o interesy Polski w Europie.
Karski porównuje wybory do bitwy. "Zadecydujemy jaka ma być Polska na arenie europejskiej: skuteczna czy spolegliwa?" – mówi w spocie. Właśnie ten cytat budzi największe zastrzeżenia internautów. Już wyjaśniamy, co autor miał na myśli w tej niefortunnej wypowiedzi.
Przymiotnik "spolegliwy" to owszem ktoś godny zaufania, na którym można polegać, ale potocznie czasem jest używany w negatywnym znaczeniu - jeśli mamy na myśli kogoś uległego. Językoznawcy przestrzegają przed takim użyciem słowa.
Niektórzy już zauważyli łudzące podobieństwo do "kultowego" spotu Polskiej Partii Narodowej. W filmiku również występują Krzyżacy, a Leszek Bubel walczy w biało-czerwonej zbroi.
Internauci szydzą z Karskiego w zbroi nazywając go "zakutym łbem", przypominają mu też głośną akcję sprzed lat z jazdą melexem. Ówczesny poseł PiS, razem z partyjnym kolegą, w czasie służbowego pobytu w hotelu na Cyprze zniszczyli dwa wózki golfowe oraz ściany w hotelu. Byli pijani.