Joachim Brudziński w ramach ocieplania wizerunku prezesa PiS opublikował na Twitterze zdjęcia z niedzielnego wypadu na ryby. Zdaniem szefa MSWiA Kaczyński złowił dwa szczupaki, które wypuścił z powrotem do wody.
"Dzisiejsza wizyta Jarosława Kaczyńskiego na Pomorzu Zachodnim dla dwóch złowionych szczupaków, była wyjątkowo szczęśliwa" – napisał na Twitterze Joachim Brudziński i na dowód zamieścił dwa zdjęcia. Na jednym widać, jak prezes PiS trzyma w ręku złowioną rybę, na drugim wypuszcza ją z powrotem do wody.
Zdjęcia, które zapewne miały ocieplić wizerunek Kaczyńskiego, wzbudziły spore zainteresowanie internautów. Jedni pytają, czy Kaczyński ma kartę wędkarską. Inni zwracają uwagę na kapok, w którym Kaczyński wygląda trochę jak w kamizelce kuloodpornej. Są i tacy, którzy porównują zdjęcia szafa Prawa i Sprawiedliwości do zdjęć Władimira Putina na rybach czy polującego na niedźwiedzie.
Okazuje się jednak, że łowienie ryb to nie był koniec atrakcji, jakie przygotował Brudziński dla swojego szefa. Pewnie mało kto wie, ale prezes PiS potrafi smażyć ryby na patelni. A w każdym razie trącać leżące kawałki ryby widelcem, bo właśnie tyle widać na zdjęciu. Po rybach było ognisko i pieczone kiełbaski.