Życie w rysunkach. Blogi i strony kreską

Jeśli tak, poczytajcie, jak rozwija się rysunkowa rzeczywistość wirtualna. Jeśli nie, macie szansę załapać się na kolejną falę tego sieciowego zjawiska. I dodajmy, że nie mówimy tu tylko, a nawet przede wszystkim o znanych ilustratorach, a o tzw. zwykłych obywatelach, którzy mają potrzebę wizualizowania swoich myśli na papierze.

Męsko-damsko

tenpawlak, autor internetowego Komiksu P.T. Laski, to creative director rozmaitych agencji reklamowych. Reklamowa lapidarność w rejestrowaniu zjawisk i sytuacji bardzo mu się przydaje przy wymyślaniu tych symbolicznych rysuneczków, złożonych maksymalnie z trzech kadrów i prezentujących... laski, czyli figury kobiece mające specyficzne podejście do świata.
www.facebook.com/KomiksP.T.Laski

Kruszka to twórczyni zabawnego rysunkowego bloga poświęconego rodzicielstwu, w którym uspokajający jest zdrowy dystans do wyczynów potomkini i męczących aspektów posiadania dzieci. Tak spodobał się światu, że został nawet zaprezentowany na wyświetlaczach w warszawskim metrze. Dowiadujemy się z niego, że spanie 7 godzin na dobę jest w przypadku matki kilkumiesięcznego bobasa rzadkim wyczynem, a macierzyństwo w pewnych aspektach przypomina matrix...
http://kruszka.blox.pl

Jest też świetna rysunkowa relacja z życia rozumianego jako zabawa płcią. Marta dokumentuje swoją egzystencję w towarzystwie trzech kotów z dużą swadą, w kolorze i z pełną otwartością dotyczącą preferencji seksualnych i różnic między heteronormą a alternatywą w stosunku do niej. Ale to oczywiście nie najważniejsze – w Życiu na Kreskę najfajniejsze są uniwersalne kobiece obserwacje, których tutaj nie brakuje.
www.facebook.com/pages/zycie-na-kreske/300632762299

Idąc dalej tropem kresek – to popularny element nazw blogów rysunkowych – trafiamy na Kropki Kreski, czyli blog Pawła Zawiślaka, na którym publikuje coraz częstsze efekty współpracy reklamowej – np. z globalnym gigantem Conversem– ale i przejmujące rysunki w rodzaju układu kostnego wiewiórki w przekroju poprzecznym zdobiącego limitowaną serię koszulek lub płodu w brzuchu, obdarzonego głową popularnej kreskówkowej ikony, Hello Kitty. Odręcznie rysowane ilustracje Pawła, otrzymujące mnóstwo nagród (w tym np. w konkursie GrafEx organizowanym przez magazynu “Exklusiv”), wyróżniają się na tle polskiej ilustracji intensywnym, czasem aż surrealistycznym obrazowaniem i wściekłym, gwałtownym kolorem. Ale to raczej wizualne portfolio niż blog sensu stricte!

Ewa Juszczuk jest jedną z tych rysowniczek, które utrzymują względną równowagę między publikacją swoich prywatnych prac i efektów rozmaitych zamówień. Na jej blogu zobaczymy zaprojektowane przez nią papierowe zabawki, ilustracje do magazynu Karton, ale i dość krwawe rysunkowe impresje posługujące się estetytką “kawai” (słodkich obrazków znanych z mangi) dla zobrazowania dość trudnych tematów...
http://evajus.blogspot.com