Politycy PiS są znani ze swojej niechęci do parad równości. Niektórzy nie potrafią jednak trzymać nerwów na wodzy, co pokazała Krystyna Pawłowicz. Posłanka bardzo dosadnie skomentowała zdjęcie osób prezentujących tęczowe flagi i transparent z napisem: "Jezus szedłby z nami".
W sobotę Parada Równości przeszła przez Warszawę. W centrum stolicy pojawiło się mnóstwo osób z tęczowymi flagami, by wyrazić swoją więź ze społecznością LGBT. Nie brakowało też haseł, które prezentowali uczestnicy manifestacji.
Marcin Wikło, dziennikarz m.in. portalu wPolityce.pl, na Twitterze opublikował zdjęcie grupy osób ubranych na tęczowo i trzymających planszę z napisem: "Jezus szedłby z nami".
"A czy Wy poszlibyście z Jezusem?" – zapytał wymownie dziennikarz w swoim wpisie.
Do dyskusji dołączyła Krystyna Pawłowicz. I zaczęło się obrażanie, bo inaczej tego nazwać nie można. "A DOKĄD Jezus miałby z wami iść? CO jest waszym celem, dokąd młode dziewczyny i koledzy zmierzacie?" – dopytywała posłanka w kontekście osób ze zdjęcia.
Posłanka PiS na tym nie poprzestała i jeszcze dołożyła od siebie jedno zdanie. "Ciekawe, czy przyjdziecie do Jezusa po kościelny ślub, pajace" – napisała.
Sama tegoroczna Parada Równości w Warszawie była wielkim sukcesem frekwencyjnym. Przyciągnęła według organizatorów 80 tys. ludzi, a pochód miał osiem kilometrów długości.