Uczestniczka wyznała w programie, że przeszła zmianę płci.
Uczestniczka wyznała w programie, że przeszła zmianę płci. Fot. Instagram/magda.wojcik.bb

Magda Wójcik przyznała na wizji, że przeszła operację zmiany płci. Pozostają jednak wątpliwości, czy to nie był przypadkiem niewinny żart z jej strony. Oleh zdradził całą prawdę o swojej dziewczynę.

REKLAMA
W ostatniej rozmowie Magdy z Olehem, który w minioną niedzielę pożegnał się z programem, kobieta przyznała się do tego, że w przeszłości była mężczyzną. Wyznała, że operację przeszła będąc jeszcze nastolatką.
W internecie zawrzało. Fani "Big Brothera" zaczęli spekulować, czy Magda po prostu nie zażartowała z Oleha. Zaczęli też snuć podejrzenia, że uczestniczka otrzymała od Wielkiego Brata zadanie, w którym miała wkręcać kolegom z programu niestworzone historie.
Głos w sprawie rzekomej zmiany płci Magdy zabrał sam Oleh, który po opuszczeniu programu wystąpił w "Dzień Dobry TVN". – Zawsze była kobietą, to tylko udawana historia dla żartu – zaznaczył.

– To wzięło się od tego, że w pierwszym tygodniu dostaliśmy komentarze widzów (…) Tam ktoś napisał, że Madzia wygląda jak drag queen, jak osoba po zmianie płci. I to był po prostu żart, który pozostał z nami do końca programu – wyznał Oleh. Jak podkreślił, wszyscy traktowali to "z przymróżeniem oka", a sama Magda nie uważała tego za coś obraźliwego.

Magda i Oleh wdali się w romans podczas pobytu w domu Wielkiego Brata. Riaszeńczew był zazdrosny o relację jego dziewczyny z Łukaszem, który otwarcie mówi, że jest homoseksualistą. Zarówno Oleh, jak i Łukasz opuścili w ostatnim odcinku program.
źródło: "DDTVN"