Reklama.
Cyryl I wspiera interesy Kremla, czyli "władz zbrodniczych, imperialnych, niedemokratycznych" – twierdzi muzyk i publicysta Jan Pospieszalski. Jego zdaniem, protest wobec wizyty patriarchy to postawa zdroworozsądkowa.
Nie znam żadnych wypowiedzi Cyryla I, które by obrazowały krytykę imperialnych poczynań Kremla wobec Kaukazu i neoimperialnych wobec Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski. Nie słyszałem też, aby ustosunkował się on do krętactw i kłamstw rosyjskiego obozu władzy wobec katastrofy smoleńskiej i największej współczesnej tragedii naszego kraju - śmierci prezydenta. CZYTAJ WIĘCEJ
Wszelkie pojednanie jest możliwe w sytuacji, gdy - tak jak powiedział abp Michalik - opieramy się na prawdzie i faktach. CZYTAJ WIĘCEJ