
Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin przyznał na konferencji prasowej, że w sprawie Amber Gold doszło do zaniedbań. Stwierdził, że trzeba usprawnić niektóre instytucje, gdyż było sporo niedociągnięć.
Marcin P. nie powinien zasiadać w zarządach i radach nadzorczych swoich spółek, istnieje taki zapis, to prawda, ale sądom rejestrowym to umknęło, bo nie mają obowiązku weryfikacji przedsiębiorców.
Na konferencji prasowej minister przekonywał, że przypadki takie jak Amber Gold są rzadkie. Dodał też, że ważna jest nowelizacja ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym.
Musimy zapewnić łatwy elektroniczny przepływ danych między Krajowym Rejestrem Karnym a Krajowym Rejestrem Sądowym, aby automatycznie weryfikować, czy przedsiębiorca był karany.
Minister przyjrzał się też sprawie bierności wobec braku sprawozdań finansowych Marcina P. Jarosław Gowin zaznaczył, że w jednym przypadku sąd rejestrowy działał bez zarzutu, natomiast w przypadku drugiej spółki w sądzie doszło do zaniedbań. Ponadto jeden z kuratorów przekazywał sądowi fałszywe informacje w sprawie Marcina P.
Na przyszłość musimy pilnie połączyć dane między KRK i KRS, już w zeszłym tygodniu rozpoczęliśmy pracę nad nowelizacją tej ustawy. Musimy także zmodernizować sądy rejestrowe, w celu usprawnienia postępowań przymuszających spółki, by ujawniały swoje sprawozdania finansowe.
