Tadeusz Truskolaski złoży do prokuratury zawiadomienie po zamieszkach na Marszu Równości w Białymstoku.
Tadeusz Truskolaski złoży do prokuratury zawiadomienie po zamieszkach na Marszu Równości w Białymstoku. Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta
Reklama.
– Pragnę wyrazić swoje oburzenie w związku z zajściami, do których doszło w sobotę w związku z Marszem Równości. Uczestnicy zostali zaatakowani przez zorganizowane grupy. Na tego rodzaju ekscesy nie może być zgody. Przemoc i pogarda nie mogą być akceptowane i usprawiedliwiane – powiedział Tadeusz Truskolaski.
Zawiadomienie ma dotyczyć podejrzenia popełnienia przestępstwa między innymi przez marszałka województwa podlaskiego Artura Kosickiego i innych członków PiS. Truskolaski wymienił jeszcze między innymi radnego PiS w sejmiku wojewódzkim Sebastiana Łukaszewicza, p.o. dyrektora gabinetu marszałka Roberta Jabłońskiego oraz radnego miejskiego Henryka Dębowskiego.
– Okazuje się, że te osoby, które powołane zostały, by w imieniu mieszkańców naszego regionu stanowić prawo, biorą czynny udział w jego łamaniu. Jest to w moim odczuciu drastyczne nadużycie demokratycznego mandatu i całkowite zaprzeczenie misji samorządowej – wyjaśnił Truskolaski.
Wcześniej wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki pokazał zdjęcie, na którym ma być widać radnego wojewódzkiego PiS Sebastiana Łukaszewicza i p.o. dyrektora gabinetu marszałka województwa Roberta Jabłońskiego. Rudnicki pyta, czy kierowali oni zamieszkami pod białostocką katedrą.

W czasie Marszu Równości doszło do zamieszek z udziałem pseudokibiców. Wyzywali oni wulgarnie i opluwali uczestników manifestacji. W stronę biorących udział w marszu poleciały też butelki czy kamienie.
źródło: Onet