Aktor, który najlepiej dał się zapamiętać z "Łowcy androidów" Ridleya Scotta, zmarł w swoim domu w Holandii po krótkiej chorobie. Informację o jego śmierci przekazał agent aktora Steve Kenis.
– Widziałem rzeczy, którym wy, ludzie, nie dalibyście wiary. Statki szturmowe w ogniu sunące nieopodal ramion Oriona. Oglądałem promieniowanie skrzące się w ciemnościach blisko wrót Tannhausera. Wszystkie te chwile zostaną stracone w czasie jak łzy w deszczu. Pora umierać – ten monolog z "Łowcy androidów" zapewnił Hauerowi nieśmiertelność.
Co ciekawe, to właśnie Rutger Hauer był faktycznym autorem słów wypowiadanych przez Roya Batty'ego. Noc przed kręceniem kulminacyjnej sceny "Łowcy androidów" aktor zmienił treść scenariusza Davida Peoplesa.