Łukasz Kachnowicz od kilku miesięcy czynnie wspierał ruchy LGBT. Młody ksiądz opuścił parafię i zamierza porzucić stan duchowny. Kachnowicz ubiegł ruch ze strony metropolity lubelskiego, który wezwał go do pokuty i groził suspensą.
Na jego Twitterze pojawiały się zdjęcia z marszów równości. Także tego ostatniego, który odbył się w Płocku. Ksiądz Kachnowicz dał się poznać jako ten duchowny, który aktywnie wspiera środowiska LGBT. Opuścił diecezję, oficjalnie udał się na urlop. Metropolita Lubelski nakazał mu powrót na parafię, przyjęcie pokuty, inaczej groził mu suspensą.
Wygląda jednak na to, że działania arcybiskupa Stanisława Budzika są cokolwiek spóźnione. Łukasz Kachnowicz napisał na Twitterze post w którym daje do zrozumienia, iż podjął decyzję o opuszczeniu stanu kapłańskiego. "Dla jasności, odszedłem. Można już nie mówić, ze jestem na urlopie. Nie jestem"– napisał Łukasz Kachnowicz.
Kachnowicz był jednym z nielicznych duchownych wspierających środowiska LGBT. W tym samym czasie gdy młody ksiądz brał udział w marszach, abp Marek Jędraszewski mówił o tęczowej zarazie.