Piaseczny wystąpił z mamą w programie TVN. "Zaraz wybuchnę, no naprawdę"
Bartosz Świderski
12 września 2019, 16:58·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 12 września 2019, 16:58
W drugim odcinku "Starsza pani musi fiknąć" TVN kolejna gwiazda zabrała mamę na wymarzoną podróż. Tym razem Andrzej Piaseczny udał się razem ze swoją 81-letnią mamą do Afryki. Nie zabrakło rodzinnej czułości.
Reklama.
Piosenkarz i jego mama Alicja polecieli zwiedzać Namibię. Jak się okazało, znajome 81-latki zniechęcały ją do podróży z synem. – Mama, zanim pojechała w tę wyprawę, powiedziała, że jej wszystkie koleżanki mówiły, ma popukać się w głowę i nigdzie nie jechać. Wiem, że kiedy będą mogły zobaczyć naszą przygodę (…) to powtórzą te słowa z zazdrością – zdradził Piasek.
W programie pani Alicja miała przyjemność poznać zwyczaje plemienia Himba. Tubylcy powitali ją lokalnymi specjałami. – Pij matko, do końca – zachęcał muzyk.
Rodzina Piasecznych mogła na własne oczy zobaczyć plemienne obrzędy, w tym m.in. kąpiel opartą na dymie. Pani Alicja była zachwycona odprawianymi przez plemię rytuałami. – Pięknie tańczą. I młode, i szczupłe, i te grubsze – mówiła.
Mama Andrzeja Piasecznego przez całą podróż bardzo dbała o syna… a zwłaszcza o to, by nie doznał udaru słonecznego. – Mamo, ostatni raz ci mówię przed awanturą. Jestem dorosłym facetem. Ostatni raz ci grzecznie zwracam uwagę – groził matce.
Nie brakowało też chwil wzruszenia. Piasek podarował swojej rodzicielce wyjątkowy prezent – wydał rodzinne wspomnienia swojej mamy w formie książki. – Nie wiem, czy jest jeszcze na świecie takie dziecko, które się tak opiekuje swoją mamą, jak Andrzej – mówiła ze łzami w oczach pani Alicja.