Strasząc Polaków przed wyborami samorządowymi spotem z uchodźcami, PiS nie postarał się o zgodę na wykorzystanie wizerunku wszystkich osób, które w nim wystąpiły. I okazuje się, że teraz bardzo tego pożałuje, bo jedna z nich – Justyna Śliwowska- Mróz, była dziennikarka TVP Info – wywalczyła w sądzie przeprosiny i odszkodowanie. Wyrok jest prawomocny.
Teraz Sąd Okręgowy w Warszawie uznał rację Śliwowskiej- Mróz i nakazał PiS zamieszczenie ogłoszenia z wyjaśnieniem, iż bezprawnie wykorzystało wizerunek dziennikarki w promującym go spocie. Ma ono zostać opublikowane na głównej stronie PiS i wisieć na niej 30 dni. Ponadto sąd nakazał partii wpłatę 10 tysięcy złotych na fundację wskazaną przez dziennikarkę.
W tłumaczeniu wyroku wskazano, że nie ma możliwości wykorzystywania na potrzeby kampanii politycznej osób nie związanych z daną partią. Swoiste prawo do niezaangażowania zostało wskazane jako dobro osobiste. Sąd podkreślił też wagę niezależności dziennikarskiej wskazując, że nie można żadnym działaniem prowadzić do sytuacji, w której dziennikarz byłby – choćby bez swojej winy – utożsamiany z jedną z opcji politycznych.