
Reklama.
Na trasie S8 pomiędzy Łodzią a Wrocławiem można zauważyć trzy gigantyczne, czerwone billboardy. Nie widać tam jednak żadnej reklamy, a... dość osobliwe wyznanie. Na czerwonym tle czarną czcionką napisano trzy komunikaty. Aż trudno wręcz uwierzyć, że może chodzić o zawiedzioną miłość.
Niezależnie od powodów, jest rozmach, który – mamy nadzieje – skończy się happy endem.
1. Zostawiłeś mnie, draniu
2. Ale jakbyś zmienił zdanie
3. Czekam tam, gdzie zawsze
2. Ale jakbyś zmienił zdanie
3. Czekam tam, gdzie zawsze
Nie ma żadnych dodatkowych informacji. Wiadomo jedynie, że jeszcze jakiś czas temu nie stały tam żadne gotowe konstrukcje reklamowe.
Trudno pozbyć się skojarzenia z oscarowym filmem, co zauważyli sami komentujący na Wykopie, parafrazując tytuł: "Trzy billboardy za Sieradzem, łódzkie". A tak wyglądało to w oryginale.
Aktualizacja 7 października 2019:
Za całą akcją z billboardami stoi... redakcja naTemat. Tutaj przeczytacie dokładne wyjaśnienie, o co chodzi i dlaczego to zrobiliśmy.