
Reklama.
– Głosować za demokracją znaczy dla mnie, glosować za społeczeństwem, w którym każdy członek tego społeczeństwa będzie w stanie znaleźć swoje miejsce i realizować się - bez względu na kolor skóry, płeć i wiarę jaką wyznaje - powiedziała noblistka. W ten sposób Olga Tokarczuk wyjaśniała, co oznaczały jej czwartkowe słowa o tym, że Polacy powinni "zagłosować za demokracją".
Tokarczuk uważa, że wybory mogą zdecydować o naszej przynależności do Unii Europejskiej. – Polska nie ma miejsca poza wspólnotą europejską – wyznała. – Dla mnie te wybory są najważniejsze od 1989 roku. W Polsce mamy teraz nerwowy, ciemny czas. (…) To wybór między demokracją a autorytaryzmem – tak opisała sytuację przed 13 października.
Olga Tokarczuk została nagrodzona Nagrodą Nobla w dziedzinie literatury. Podczas jednej z konferencji prasowych zwróciła się do Polaków z prośbą o głosowania na demokrację. – Nagroda Nobla trafia do Europy Wschodniej, która jest niezwykła, niesamowita. Dla mnie, jako Polki pokazuje to, że pomimo tych wszystkich problemów z demokracją w moim kraju, wciąż mamy coś do powiedzenia światu.