Kto mógłby zostać kandydatem opozycji w walce o fotel prezydenta w przyszłym roku? Firma Kantar przeprowadziła na zlecenie "Faktów" TVN i TVN24 badanie i zapytała Polaków, na kogo oddaliby głos w wyborach. Ich odpowiedzi dają pewien ogląd na sytuację kandydatów opozycji.
W badaniu telefonicznym Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 przeprowadzonym 17-18 października zapytano respondentów o ich preferencje wyborcze jeśli chodzi o kandydatów na urząd prezydenta RP.
Duda kontra Tusk
W przypadku takiego starcia w drugiej turze wyborów prezydenckich szef Rady Europejskiej mógłby liczyć na 40-procentowe poparcie, a urzędujący obecnie prezydent Andrzej Duda na 51-procentowe.
Duda kontra Kidawa-Błońska
Liderka Koalicji Obywatelskiej wypadła w tym zestawieniu najlepiej na tle innych kandydatów opozycji, bo mogłaby liczyć na 42 proc. głosów przy 48 proc. poparcia dla Dudy.
Duda kontra Kosiniak-Kamysz
Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz wypadł w sondażu gorzej od Tuska i Kidawy-Błońskiej. W tym pojedynku Duda otrzymałby aż 53 proc. poparcia, z kolei szef ludowców jedynie 38 proc.
Na dalszych miejscach na opozycji znaleźli się Rafał Trzaskowski z 37 proc. poparcia i Robert Biedroń z 35 proc. Warto także nadmienić, że w każdym głosowaniu reszta ankietowanych stwierdziła, że nie wie na kogo zagłosuje, a takiej opcji podczas wyborów prezydenckich nie ma. Dodatkowo błąd statystyczny wynosi w tym sondażu 3 punkty procentowe. Dlatego wszystko może się jeszcze zdarzyć.
Takie sondaże są potrzebne opozycji i wpisują się w przesłanie Donalda Tuska, który parę dni temu stwierdził, że siły prodemokratyczne w Polsce powinny skupić się na wyborze najwłaściwszego kandydata i dokonały mądrego wyboru.