![Patryk Jaki mówił o młodzieży, która przechodzi proces "wrogiej indoktrynacji". W wielu szkołach w prawyborach wygrała Lewica.](https://m.natemat.pl/9207fe6084e6cffb382497df090f04c5,1680,0,0,0.jpg)
Jeżeli nie wyciągniemy wniosków z faktu, że młodzież, która przechodzi proces "wrogiej socjalizacji", może potem nie oceniać władzy pod względem „jakości rządzenia", a świata idei – przegramy na lata. To będą procesy nieodwracalne. Czytaj więcej
Patryk Jaki musiał znać wyniki prawyborów, które w pierwszych dniach października odbyły się w kilkuset szkołach w całej Polsce. I w wielu z nich pokazały, że PiS ma się czego bać.
• Katowice, III LO im. A. Mickiewicza: – Lewica – 40,6 proc., KO – 30,3., Konfederacja – 17,1., PiS – 7,3, PSL – 4,6.
• Puck, I LO im. S. Żeromskiego: – Lewica – 36,67 proc., KO – 22,56, PiS – 13,33, Konfederacja – 13,07, PSL – 11,79.
• Wrocław, VIII LO: – KO – 40 proc., Lewica – 33, Konfederacja – 12 proc., PiS – 7, PSL – 3 proc.
Niektóre szkoły same organizowały prawybory. Ale była też wielka akcja "Młodzi głosują", którą zorganizowało Centrum Edukacji Obywatelskiej. Wzięło w niej udział ponad 900 szkół. Suma sumarum zwycięzcą został PiS (25 proc.), za nim znalazła się Lewica (23 proc.), Koalicja Obywatelska (22) oraz Konfederacja (21 proc.).
Lewica to teraz ludzie młodzi i na nich młodzież głosuje. Państwo nowoczesne, z dużą swobodą obywatelską na wzór państw skandynawskich, które należą do najbardziej szczęśliwych w Europie.
Jego zdaniem nastolatkowie w wieku 14-18 lat to potężna, niezagospodarowana grupa jako elektorat. – To nie są dzieci, które nic nie rozumieją. Oni interesują się sprawami państwa. Rozmawiamy o trójpodziale władzy, pytają o podatki, wiedzą, że mamy wysoki deficyt, że jest inflacja – dodaje.
Młodzież staje się coraz bardziej świadoma. Coraz bardziej ją to interesuje, bo zaczyna dostrzegać, że polityka PiS coraz bardziej dotyka również ją i ją ogranicza, A oni nie chcą ograniczeń. Granice są otwarte, bywają na Zachodzie i mówią, że tam jest zupełnie inaczej. Mówią, że nie dość, że szkoła ich ogranicza, to teraz zaczyna ich jeszcze ograniczać państwo.