Reklama.
Zmarła kobieta pochodziła z Gniezna, ale mieszkała w Poznaniu. Swoją przygodę w Himalajach Milena Piasecka rozpoczęła 7 września.
Z informacji wielkopolskiej gazety wynika, że Polka na krótko przed tragedią odcięła się od reszty wyprawy. Jej zwłoki znaleziono przez przypadek podczas innej akcji ratunkowej w regionie Namcze Bazar, znajdującym się na wysokości 3,5 tys. m n.p.m. Warto dodać, że każdy z odcinków szlaku - a jest ich 10 - wymaga około 3 tygodni marszu.
Biuro prasowe MSZ poinformowała, że o zdarzeniu została zawiadomiona Ambasada RP w New Delhi. Nie udzielono jednak szczegółowych dotyczących akcji.
źródło: "Głos Wielkopolski"