Między zwolennikami i przeciwnikami rządu dochodziło już do starć. Nasrallah powiedział w piątek, że zwolennicy jego partii powinni trzymać się z dala od protestów ogarniających Liban. Jego zdaniem komuś komuś zależy na wywołaniu w Libanie wojny domowej.
W czwartek prezydent Libanu Michel Naim Aoun oświadczył, że jest gotów na rozmowy z przedstawicielami demonstrantów. Stwierdził też, że w jego ocenie istnieje potrzeba dokonania przeglądu obecnego gabinetu. Jednak zdanie Aouna nie jest wiążące. A przeciwnicy rządu... śpiewają. I to jak!. Nagranie, jak Libańczycy śpiewają hymny UE "Odę do radości staje się hitem w mediach społecznościowych.