Reklama.
Reklama.
Reklama.
Polski sędzia nie chciał się spotkać z Dudą w Hadze. "Wiadomości" mają swoje wytłumaczenie
Profesor Piotr Hofmański, pierwszy Polak zasiadający w Międzynarodowym Trybunale Karnym w Hadze, odmówił udziału w spotkaniu Andrzeja Dudy z szefem tego trybunału Chilem Eboe-Osujim. "Wiadomości" TVP mają jednak swoją wersję wydarzeń. Powołują się na Kancelarię Prezydenta i twierdzą, że nie mógł odmówić, bo nie był zaproszony.
Reklama.
– Nie szanuję postawy, którą reprezentuje głowa państwa. Uznałem, że mój udział – chociaż byłem zapraszany do udziału w spotkaniu – nie jest niezbędny – powiedział dziennikarzom prof. Piotr Hofmański. Tym samym sędzia nie pojawił się podczas wizyty Andrzeja Dudy w trybunale w Hadze.
Według "Wiadomości" TVP nie mógł na niej być, bo nie był nawet zaproszony. I powołuje się na opinię Kancelarii Prezydenta, która dowodzi, że sędziowie z państw, z których pochodzi gość, nie są zapraszani na tego typu spotkania w trybunale.
Tak też tuż przed samą wizytą, 31 października komentował zachowanie prof. Hofmańskiego rzecznik KPRP Błażej Spychalski. Żeby jednak nie ulegało wątpliwości, że informacja ta dotarła do szerszego grona elektoratu PiS i kompromitacja Andrzeja Dudy jest zdaniem PiS "fake newsem", postanowiono zrobić z tego oddzielny materiał w Telewizji Polskiej.
Co ciekawe, sygnowały go takie komentarze eksperckie jak Szymona Szynkowskiego vel Sęka. – Na tym spotkaniu nie byli również Sylvester Stallone, nie było Kate Moss. Nie było również Arnolda Schwarzeneggera. Oni również nie byli przewidziani do udziału w tym spotkaniu, podobnie jak sędzia Hofmański. Ale chyba trudno powiedzieć, że to spotkanie zbojkotowali – powiedział TVP wiceminister spraw zagranicznych.
źródło: "Wiadomości" TVP
Reklama.