W kampanii wyborczej taki ruch może zostać poczytany Kosiniak-Kamyszowi jako ujma. Lider ludowców złożył kwiaty pod pomnikiem Wincentego Witosa razem z Andrzejem Dudą. Internauci pytają, czy to nie ustawka.
"Jest z nami prezydent Andrzej Duda. W wielu sprawach się nie zgadzamy, ale jesteśmy zobowiązani wobec wszystkich pokoleń, aby wspólnie oddać hołd Witosowi i wszystkim tym, którzy walczyli o wolną Polskę" – czytamy na Twitterze PSL-u.
Po publikacji w komentarzach pojawiła się wątpliwość, czy przypadkiem spotkanie Kamysza z prezydentem nie było ustawione. "Mega słabe. Kukiz, teraz Duda! Zaraz będziecie popierać Piotrowicza! Co się z Wami porobiło?" – pytają internauci.
W poniedziałek 11 listopada w Polsce obchodzi się 101. rocznicę odzyskania niepodległości. O godz. 14 zaplanowano Marsz Niepodległości.