
TVP potwierdza nieoficjalne informacje naTemat. "Marcin Bakalarski jest dziennikarzem Telewizji Polskiej" – czytamy w przesłanym nam oświadczeniu. Bakalarski był bohaterem wtorkowego materiału w głównym wydaniu "Wiadomości". Zaprezentowano go jako pierwszego Polaka, który poleciał z Polski do Stanów Zjednoczonych bez wizy. Ani słowem nie wspomniano przy tym, że jest to pracownik TVP.
Ustawka? Telewizja Polska protestuje przeciwko używaniu tego słowa. Przyznaje przy tym, że pierwszy Polak, jaki poleciał do Stanów Zjednoczonych po zniesieniu obowiązku wizowego już bez posiadania wizy, to pracownik TVP.
"Marcin Bakalarski jest dziennikarzem Telewizji Polskiej i jako pierwszy Polak poleciał z Polski do Stanów Zjednoczonych bez wizy. Ten fakt potwierdzili przedstawiciele linii lotniczej LOT, którzy przy odprawie sprawdzają, czy pasażerowie mają ważną wizę wjazdową do Stanów Zjednoczonych lub zgodę na wjazd w ramach ruchu bezwizowego. O tym, że Marcin Bakalarski jest pierwszym Polakiem przylatującym do USA w ramach ruchu bezwizowego ekipę 'Wiadomości' TVP1 w Los Angeles poinformował również przedstawiciel amerykańskiej administracji imigracyjnej".
"Pan Marcin Bakalarski przeszedł standardową procedurę ESTA, tak jak każdy podróżny. Zarejestrował się w systemie tuż po północy z 10 na 11 listopada, a po trzech godzinach uzyskał zgodę na wjazd na terytorium Stanów Zjednoczonych. Następnie wykupił bilet i 11 listopada poleciał samolotem LOT do Los Angeles razem z towarzyszącą mu ekipą 'Wiadomości' TVP1" – tłumaczy Centrum Informacji TVP.
Jak pisaliśmy, z naszych informacji wynika, że Marcin Bakalarski pracuje w TVP Info, odpowiada za social media. Był m.in. w gronie osób przeprowadzających w imieniu Telewizji Polskiej prowokacje na Marszu Równości w Warszawie. Na zdjęciu, które w maju krążyło na Twitterze, "pierwszy Polak w USA bez wizy" nagabywał polityków opozycji udając uczestnika marszu. Wszystko nagrywał kamerą umieszczoną w torbie.
