Filip Chajzer symulował atak paniki w studiu "Dzień dobry TVN".
Filip Chajzer symulował atak paniki w studiu "Dzień dobry TVN". Fot. kadr z programu "Dzień dobry TVN"
Reklama.
Jeden z ostatnich odcinków porannego programu poświęcony był napadom paniki. Podczas, gdy gość "Dzień Dobry TVN" opowiadał o tym zdrowotnym problemie, Filip Chajzer zaczął ciężko oddychać, łapać się ręką za serce oraz krzyczeć. Dziennikarz usprawiedliwiał swój żart tym, że chciał nawiązać do rozmowy o zakupach świątecznych w zatłoczonym centrum handlowym.
Na Facebooku powstało wydarzenie zatytułowane "Apel do TVN o usunięcie Filipa Chajzera z wizji", w którym zaznaczyło swój udział prawie 4 tys. osób. "Nie będziemy tolerować wyśmiewania osób chorych i LGBT, molestowania i prześladowania kobiet oraz wielu innych zachowań tego znanego prezentera" – czytamy na stronie. Do wydarzenia załączono także petycję.
Nawet koledzy ze stacji są zniesmaczeni żartem prezentera. "Filipie drogi, jako osoba, którą wiele lat temu ataki paniki zamknęły w domu na kilka miesięcy, a nawet teraz są zawsze gdzieś w zanadrzu (…) po prostu uważam, że to było strasznie słabe" – napisała na Instagramie Dorota Szelągowska
źródło: Facebook