Wyrok NSA w kontrowersyjnym sporze. W akcie urodzenia nie mogą być dwie matki
redakcja naTemat
02 grudnia 2019, 18:29·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 02 grudnia 2019, 18:29
Naczelny Sąd Administracyjny ogłosił, że w polskim akcie stanu cywilnego ojcem dziecka musi być mężczyzna. To wyrok w sprawie transkrypcji brytyjskiego aktu urodzenia, w którym wpisane były dwie kobiety.
Reklama.
Sprawa, w której w poniedziałek wyrok wydał NSA, dotyczy transkrypcji zagranicznego aktu urodzenia dziecka urodzonego w 2015 r. w Wielkiej Brytanii. W oryginalnym dokumencie jego rodzicami są dwie kobiety. Urząd Stanu Cywilnego w Piasecznie nie uznał tego dokumentu i nie chciał na jego podstawie wpisać jednej z nich, urodzonej w Polsce, do swoich ksiąg jej syna.
Odmowę podtrzymał wojewoda mazowiecki, a skargę na taką odmowę w październiku 2016 r. oddalił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Dlatego sprawa trafiła do NSA. W poniedziałek zapadł wyrok, który poparł poprzednie działania poszczególnych podmiotów administracyjnych.
Zdaniem sądu nie jest możliwe wpisanie w polskim akcie stanu cywilnego zamiast ojca dziecka rodzica, który nie jest mężczyzną. Według NSA byłoby to sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego w Polsce. Sędziowie przyznali równocześnie, że "nie można uzależniać nabycia obywatelstwa polskiego przez dziecko od transkrypcji zagranicznego aktu urodzenia".