Robert Lewandowski zajął ósme miejsce w plebiscycie Złotej Piłki „France Football” na najlepszego piłkarza świata w 2019 roku. Dla wielu – dopiero ósme miejsce. I chyba także dla niego samego, bo chociaż już po uroczystości Lewandowski ze spokojem mówił o swoim wyniku, to jego mina… mówi sama za siebie.
REKLAMA
To był dla Lewandowskiego wieczór pełen miłych momentów, ale nie zabrakło też trudnej chwili. Bo Polak usiadł obok Leo Messiego, który wygrał po raz szósty w karierze, a ponadto wręczył nagrodę dla najlepszego bramkarza roku.
Wcześniej jednak dowiedział się, że sam zajął ósme miejsce i… jego reakcja wyglądała tak:
Po wszystkim Lewandowski jednak sprawiał zadowolonego. Polski napastnik Bayernu Monachium pokazał klasę i opanowanie, co widać było w wypowiedzi dla Łączy Nas Piłka. – Rozczarowany? Nie, cieszę się, że tu jestem, że wszystko się zgrało. To coś innego, fajne doświadczenie spotkać się w innym stroju niż zwykle – powiedział "Lewy".
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!