
Politycy w Brukseli we wtorek po raz kolejny zajęli się tym, co dzieje się w Polsce. Nowy komisarz europejski do spraw sprawiedliwości Didier Reynders stwierdził, że sytuacja dotycząca praworządności w naszym kraju pogarsza się. W tej samej sprawie dostało się także Węgrom.
REKLAMA
– Było sporo szczegółów i jestem zadowolony, że mogłem je usłyszeć, ale jesteśmy wciąż zaniepokojeni wieloma kwestiami, po pierwsze postępowaniami dyscyplinarnymi – mówił 10 grudnia Didier Reynders. – Niestety, obserwowaliśmy negatywne zmiany od ostatnich dyskusji na temat Polski i Węgier – przyznał.
W Brukseli odbyła się kolejna debata dotycząca Polski w ramach procedury z artykułu 7 unijnego traktatu. Wiceszefowa Komisji Europejskiej do spraw wartości i przejrzystości Viera Jourová zaznaczyła, że chce jak najszybciej wybrać się do Polski, by przekazać ministrom, że Komisja będzie kontynuować to, co robiła do tej pory, wykorzystując wszystkie możliwe narzędzia.
O tym, że Jourová nie odpuści Polsce i Węgrom, było wiadomo już wcześniej. Niedawno przyznała w wywiadzie, że stan praworządności zostanie sprawdzony we wszystkich państwach członkowskich. Poza tym wielokrotnie krytykowała otwarcie działania PiS w kwestiach sądownictwa, ale jej portfolio jest pełne także kwestii dotyczących równości płci oraz ochrony gender.
źródło: Reuters
