– Nie twierdzę, że prawicowa opozycja to neonaziści, PiS to NSDAP, a Jarosław Kaczyński to nowy Hitler – pisze Konstanty Gebert w "Gazecie Wyborczej". – Zupełnie mi wystarcza, że związek "Obudź się Polsko" z "Deutschland Erwache" wcale im nie przeszkadza – dodaje publicysta komentując zapowiedzi wrześniowego marszu prawicowych środowisk.
Prawicowe ugrupowania zwołują się na wielki marsz. 29 września przedefilują przez Warszawę pod hasłem "Obudź się, Polsko!". Podczas wielotysięcznych protestów pod wodzą Radia Maryja i "Solidarności", chcą wyrazić niezadowolenie z rządów Donalda Tuska. O marszu w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" pisze Konstanty Gebert.
Publicysta przekonuje, że "z punktu widzenia organizatorów hasło dobrane jest znakomicie". Zdaniem Geberta slogan wyraża zdumienie, że Polacy w demokratycznych wyborach mogą dokonywać takiego błędu, jak głosowanie na PO, ale usprawiedliwia ich głosowaniem w nieświadomości.
Zdaniem Geberta, intencją organizatorów marszu jest więc wstrząśnięcie Polakami, którzy – obudzeni – z pewnością "będą głosowali jak trzeba". "We Włoszech przeciwnicy Berlusconiego także chcieli obudzić kraj" – przekonuje w "GW".
Gebert odkrywa jednak przed czytelnikiem niebezpieczne konotacje hasła "Obudź się, Polsko", przyrównując je do nazistowskiego sloganu "Deutschland erwache" ("Niemcy, przebudźcie się").
Zdaniem Geberta tam, gdzie ludzie pamiętają jeszcze, czym były nazistowskie Niemcy, do pobudki wzywają jedynie ci, którym związek z nazistowskim sloganem po prostu nie przeszkadza.
Cały felieton Konstantego Geberta, opublikowany pod pseudonimem "Dawid Warszawski", w "Gazecie Wyborczej"
To wyjaśnia ich fatalne wybory i zdejmuje z nich odpowiedzialność; nieświadomy nie grzeszy.
źródło: "Gazeta Wyborcza"
Konstatnty Gebert
publicysta
Hasło "Deutschland erwache" towarzyszyło swastyce na proporcach SA, a następnie SS już od 1923 r., trafiło na plakaty i partyjne odznaki NSDAP. Zabrzmiało w napisanej pieśni hitlerowców: "Niemcy, obudźcie się z koszmarnego snu / Nie dajcie obcym Żydom miejsca w waszej Rzeszy".
źródło: "Gazeta Wyborcza"
Konstanty Gebert
publicysta
Nie twierdzę, że prawicowa opozycja to neonaziści, PiS to NSDAP, a Jarosław Kaczyński to nowy Hitler […]. Zupełnie mi wystarcza, że związek "Obudź się, Polsko" z "Deutschland erwache" im nie przeszkadza, tak jak nie przeszkadzały im marsze z pochodniami , ślepa wierność wodzowi, pogarda dla wyniku wyborów i dla instytucji demokratycznego państwa".