Robert Lewandowski ma pauzować około 10 dni po operacji przepukliny pachwinowej. Tak przynajmniej szacowano na początku, ale współpracownik napastnika Bayernu Monachium jest dużo ostrożniejszy w przewidywaniach.
REKLAMA
Robert Lewandowski poddał się zabiegowi po ostatnim meczu ligowym z Wolfsburgiem. Operacja przebiegła pomyślnie, co potwierdził klub Polaka. Trener Bayernu Hansi Flick informował, że napastnik będzie pauzował przez 10-14 dni. Podobne informacje przekazał dziennikarz Roman Kołtoń w "Cafe Futbol".
Z najnowszych informacji jednak wynika, że Lewandowski może nie wrócić tak szybko do pełnej sprawności. A to stawia pod znakiem zapytania jego wyjazd na styczniowy obóz przygotowawczy z Bayernem. "Super Express" skontaktował się w tej sprawie ze współpracownikiem piłkarza Tomaszem Zawiślakiem. – Wydaje się, że rehabilitacja nie pozwoli na obóz – stwierdził w rozmowie z tabloidem.
Dodajmy, że już w listopadzie dziennikarz Mateusz Borek wskazywał, że Lewandowskiego czeka zabieg. – Jest malutki problem i trzeba go zlikwidować – mówił. Chociaż wyjazd Lewandowskiego na zgrupowanie z Bayernem stoi pod znakiem zapytania, to napastnik powinien być gotowy do 19 stycznia, kiedy niemieckie zespoły wrócą do gry po przerwie zimowej.
źródło: "Super Express"
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!