Obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz w Yad Vashem finansowane są przez Wiaczesława Mosze Kantora. TVP dowodzi, że to rosyjski oligarcha związany w Władimirem Putinem.
Obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz w Yad Vashem finansowane są przez Wiaczesława Mosze Kantora. TVP dowodzi, że to rosyjski oligarcha związany w Władimirem Putinem. Fot. YouTube / IsraeliPM

Obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz w Yad Vashem finansowane są przez Wiaczesława Mosze Kantora. TVP dowodzi, że to rosyjski oligarcha związany w Władimirem Putinem. To właśnie dlatego organizatorzy mieli nie wydać zgody na wystąpienie Andrzeja Dudy.

REKLAMA
Wiaczesław Mosze Kantor jest rosyjskim Żydem, filantropem i biznesmenem. Stoi na czele kilku najbardziej znaczących organizacji żydowskich na świecie. – Jest powiązany z Putinem i Kremlem – dowodzi Johny Daniels, prezes fundacji From the Depths w rozmowie z Onet.pl. O powiązaniach Kantora z Władimirem Putinem dowiedzieli się też we wtorek widzowie TVP.
Izraelczycy nie chcieli słuchać Dudy
Zdaniem "Wiadomości", to właśnie z powodu Kantora Andrzej Duda nie pojedzie na uroczystości w Yad Vashem. Strona polska stawiała warunek, by Duda mógł wygłosić przemówienie bezpośrednio przed lub po tym, jak wygłosi swoje oświadczenie Władimir Putin. Chodziło o to, by prezydent Polski mógł się odnieść do słów prezydenta Rosji, zarzucającego Polsce współodpowiedzialność za wybuch II wojny światowej.
Organizatorzy nie zgodzili się na to, by Duda zabrał głos podczas uroczystości. W efekcie swoje wystąpienia mogą mieć tylko przedstawiciele Rozji, Francji, Niemiec, USA i Wielkiej Brytanii.
źródło: TVP