Na Antarktydzie zarejestrowano rekord temperatury: 20,75 stopni Celsjusza. Pomiar został udokumentowany na wyspie Seymour, w argentyńskiej stacji badawczej Marambio. Prawdopodobnie to najwyższa temperatura, jaką kiedykolwiek zarejestrowano na tym kontynencie.

Na Antarktydzie padł rekord temperatury. Fot. Screen / YouTube / Severe Weather

Reklama.

Temperaturę zanotowali brazylijscy naukowcy 9 lutego. To o prawie jeden stopień więcej niż poprzedni rekord ze stycznia 1982 r. dla całego regionu Antarktyki, czyli obszaru o na południe od szerokości geograficznej 60 stopni. Wtedy termometry na wyspie Signy pokazały 19,8 stopni Celsjusza. Naukowcy, którzy co trzy dni zbierają dane ze zdalnych stacji monitorujących, nazwali nowy wynik "niesamowitym i anormalnym".

– Przekroczenie granicy 20 stopni to znak, że w regionie dzieje się coś istotnego, widoczny jest wyraźny trend zmiany klimatu – powiedział brazylijski badacz Carlos Schaefer, który pracuje na wyspie Seymour. – Widzimy trend ocieplania się w wielu miejscach, które monitorujemy, ale nigdy nie widzieliśmy czegoś takiego – zauważył badacz.

Wcześniej, w piątek 6 lutego zarejestrowano poprzedni rekord – 18,3 stopnie Celsjusza. Teraz oba wyniki musi potwierdzić Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO). Nie powinno to być problemem, gdyż jest oznaką szerszego trendu. W Polsce luty ma być rekordowy, upały panują w krajach Europy Południowej, co jest bardzo rzadkie o tej porze roku.

źródło: "The Guardian"

Reklama.