Reklama.
Ten "Romantic Psycho" – jak będzie się nazywała płyta Kuby Grabowskiego – to z pewnością niespodzianka dla wielu fanów. Quebonafide ostatnio zerwał ze stylówką, w której przypominał komiksowego Jokera, i postawił na wizerunek rodem z korytarzy techników.
Występ Quebonafide w programie "Dzień Dobry TVN" z pewnością zaskoczył wielu miłośników rapera. Tymczasem to jedynie nawiązanie do wyglądu Queby sprzed lat. W zeszłym roku do sieci trafiło zdjęcie Grabowskiego z etapu studiów. Raper wygląda na nim niemal identycznie, co teraz.
– To jestem dawny ja, i teraźniejszy – mówił Quebonafide w śniadaniówce TVN-u. Jakby stłamszony, znerwicowany, wciśnięty w kąt kanapy studia, Quebo opowiadał ściszonym głosem m.in. o relacji ze swoją dziewczyną – Natalią Schroeder.
Na nietypowe zachowanie rapera szybko zwrócił uwagę Marcin Prokop, który dosiadł się do Quebonafide. – Może ja usiądę bliżej, żebyś nie czuł się tak osamotniony – zaproponował dziennikarz TVN.
Z pozoru dziwne zachowanie Quebonafide ma związek z promocją najnowszej płyty rapera "Romantic Psycho", która ukaże się jesienią. Do tej pory ukazały się dwa single z nadchodzącego krążka Queby – "Jesień" i "ROMANTICPSYCHO".
Cały występ Quebonafide w "DD TVN" można zobaczyć tutaj.