Internauci, podobnie jak w przypadku ostatniego nagrania na InstaStories, są zaniepokojeni. "Skasuj to zdjęcie", "Zaczęło się" – piszą. O tym, że w związku Felicjańskiej i Montany może dziać się źle, fani celebrytki zaczęli już spekulować, kiedy w Wigilię ubiegłego roku para
została aresztowana na Florydzie. Z informacji na oficjalnej stronie internetowej szeryfa hrabstwa Monroe wynikało, że małżeństwo dopuściło się "naruszenia nietykalności cielesnej – dotknięcia albo uderzenia". Para utrzymuje jednak, że nic się nie stało, a
Felicjańska zapowiedziała, że pozwie policję na Florydzie.