Wiceminister zdrowia Iranu Iraj Harirchi został zarażony koronawirusem. Badanie wykazało jego obecność w organizmie polityka. Harirchi organizował wcześniej briefingi dla dziennikarzy na temat rozwoju epidemii.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Informacja pojawiła się niedługo po tym, jak ministerstwo zdrowia wezwało na antenie irańskiej telewizji obywateli Iranu, by nie wychodzili z domu.
Koronawirus pojawił się w ostatnich dniach na Bliskim Wschodzie. Przypadki zarażenia wykryto w Kuwejcie, Omanie, Bahrajnie i Iraku. Za każdym razem było tak, że chorzy odwiedzali wcześniej Iran.
Pierwszy przypadek zarażenia w Chorwacji potwierdził premier Andrej Plenković. Chorwackie media podały, że zarażony jest młody mężczyzna, który wcześniej przebywał w Mediolanie. Obecnie jest w klinice chorób zakaźnych w Zagrzebiu z łagodnymi objawami choroby.
W austriackim Tyrolu zarażonych jest dwóch 24-latków. Jeden z z nich pochodzi z Lombardii we Włoszech, czyli regionu Italii, w którym jest najwięcej chorych.
Łącznie we Włoszech z powodu koronawirusa zmarło już 7 osób, a zarażonych jest 229. W Mediolanie półki sklepowe świecą pustkami. Polka, która przebywa w mieście, powiedziała Wirtualnej Polsce, ża makarony, ryż czy produkty w puszkach są wykupywane co do jednego.
Koronawirus: puste półki w Mediolanie
– Chciałam kupić rybę, ale sprzedawca powiedział że nie było dziś żadnych dostaw produktów. Wszystkie maski ochronne i żele do dezynfekcji rąk są wykupione. W aptekach i sklepach wiszą tylko kartki, że ich jest brak – powiedziała portalowi.
Polski rząd uspokaja, że koronawirusa w Polsce nie ma. Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapewnia też, że nasz kraj jest gotowy na ewentualny atak epidemii. Obecnie w polskich szpitalach diagnozowanych na obecność koronawirusa jest 20 osób. 31 uczniów, którzy wrócili do Tarnowskich Gór z Włoch, zostało poddanych kwarantannie.