Resort zdrowia dementuje wiadomość o pierwszym potwierdzonym przypadku koronawirusa w Polsce.
Resort zdrowia dementuje wiadomość o pierwszym potwierdzonym przypadku koronawirusa w Polsce. Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta
Reklama.
W Polsce nie ma zidentyfikowanego przypadku koronawirusa – zapewnił w Senacie wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
W ten sposób minister odniósł się do doniesień, jakie przekazały liczne łódzkie media. Według ich relacji na oddział chorób zakaźnych łódzkiego szpitala im. Biegańskiego trafiła kobieta, u której w jednym z testów wykryto koronawirusa.
"U pacjentki, która wróciła z Tajlandii zbadane zostały 3 geny na obecność wirusa, z czego 1 wyszedł pozytywnie, a 2 negatywnie. W tej chwili próbki są w drodze do Warszawy, gdzie wynik zostanie ostatecznie potwierdzony" – podało Radio Łódź.
"Dziennik Łódzki" pisał, że chodzi o 25-latkę, która w sobotę wróciła z Tajlandii. "Już tam źle się czuła. Miała objawy paragrypowe z silnymi dusznościami. Przyjmowała antybiotyki" – informowała gazeta.
Ministerstwo zdrowia stwierdza jednak kategorycznie: "Nie ma potwierdzonego przypadku koronawirusa".
Podobna sytuacja była dzień wcześniej – "Super Express" podawał, że pierwszy przypadek koronawirusa potwierdzili lekarze z 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką. Niedługo potem i resort zdrowia, i Sanepid poinformowały, że nie ma w Polsce potwierdzonego przypadku wirusa z Wuhan.