Włoski rząd podjął decyzję o rozszerzeniu czerwonych stref o całą Lombardię razem z Mediolanem i jedenaście regionów w północnych i centralnych Włoszech. Wszystko przez szalejąca w kraju epidemię koronawirusa. Dziennik "La Repubblica" zgromadził odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania osób, które zostały niejako uwięzione w strefach izolacji.
Czerwoną strefą bezpieczeństwa objęta została Lombardia wraz z Mediolanem, a także jedenaście prowincji: Modena, Parma, Piacenza, Reggio Emilia, Rimini, Pesaro i Urbino, Wenecja, Padwa, Treviso, Asti i Alessandria. Łącznie w izolacji od reszty kraju i świata znalazło się około 16 milionów osób.
"La Repubblica" podaje pomocne dla nich odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania. Większość z nich dotyczy warunków, według których mogliby opuścić strefę izolacji. Dotyczą one także Polonii mieszkającej w odciętych od świata regionach Włoch.
Kto i na jakich zasadach może się wydostać z wydzielonych terenów? Czy lotniska i stacje są otwarte?
Dekret ogranicza wjeżdżanie do tych obszarów i wyjeżdżanie z nich, a także przemieszczanie się po ich terenie. Nie zamknięto jednak ani lotnisk, ani dworców kolejowych, a podróżni nie są zatrzymywani. Aczkolwiek służby informują ich o niebezpieczeństwie i nakłaniają, żeby wjeżdżać do stref tylko w przypadku wyższej konieczności. Na dniach mają jednak zostać utworzone specjalne punkty kontrolne na dworcach i lotniskach.
Kto weryfikuje motywy (zdrowotne lub służbowe), przez które osoby chcą dostać się lub wydostać ze stref?
Robią to organy bezpieczeństwa publicznego, którym przekazano kontrolę i ocenę tych potrzeb, które nie są regulowane i określone w rozporządzeniach. Oczywiście ruch osób dojeżdżających do pracy wydaje się wykluczony, firmy zostały poproszone o wprowadzenie pracy zdalnej lub o zapewnienie pracownikom zwykłych urlopów i wakacji w tych tygodniach. Z kolei przyczyny zdrowotne muszą być potwierdzone zaświadczeniem lekarskim.
Co ma zrobić osoba, która mieszka na obszarach objętych kwarantanną, ale obecnie znajduje się poza domem? Czy może tam wrócić?
Nie ma problemu, dekret wyraźnie przewiduje, że osoby mieszkające na wszystkich obszarach dotkniętych tym środkami prewencyjnymi, mogą wrócić do domu.
Czy osoby, które opuściły te obszary, aby dostać się do innych włoskich regionów, mogą się swobodnie poruszać po kraju?
Każdy, kto opuścił wspomniane regiony w ciągu ostatnich 14 dni, musi powiadomić o tym miejscowy urząd ds. zdrowia.
Czy są jakieś ograniczenia dla tych, którzy znajdują się teraz w czerwonych strefach, ale muszą wrócić do centrum lub na południe kraju?
Obecnie Toskania, Abruzja, Molise, Basilicata, Apulia, Kalabria i Sycylia tworzą rozporządzenia, które wprowadzą wymóg dla takich osób zgłoszenia się do lokalnego ośrodka zdrowia i poddania kwarantannie na czas 14 dni.
Czy w zamkniętych obszarach są otwarte sklepy?
Tak, ale według rozporządzenia, które obowiązuje w całym kraju, limitowana jest ilość osób, które mogą wejść do sklepów w tym samym czasie, a na właścicieli sklepów narzucono obowiązek zagwarantowania bezpiecznej odległości dla ich klientów. Z kolei centra handlowe będą zamknięte w weekendy.