Nie wszyscy przestrzegają ścisłego zalecenia, by podczas epidemii koronawirusa bez potrzeby nie wychodzić z domu. Wielu internautów udostępniało zdjęcia choćby młodzieży gromadzącej się nad Wisłą i pijącej tam alkohol. Na to szybko zareagował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Rada Warszawy wprowadziła zakaz spożywania alkoholu po obu stronach Wisły. Chodzi o bulwary i plaże nad rzeką. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaapelował, żeby nie gromadzić się tam. Jednocześnie zaznaczył, że nie oznacza to zakazu spacerów nad Wisłą.
To jak zachowuje się młodzież pokazał między innymi na zdjęciach dziennikarz Mariusz Szczygieł. Opublikował fotografie znad Wisły, a na nich młodych ludzi, którzy w grupkach siedzą na popularnych schodkach i piją – zapewne – alkohol.
Dziennikarz przypomniał, że we Włoszech nosicielami wirusa stała się właśnie młodzież bo spotykała się w klubach, a po ich zamknięciu także prywatnie. "Teraz po włoskich miastach chodzą policyjne patrole i każdy musi udowodnić powód wyjścia z domu, a wyjść można tylko do sklepu i apteki. Odchodziłem znad rzeki o 16.30 a tam nadciągały całe watahy młodzieży. Zalecenia specjalistów są jednoznaczne: spacer tylko samotny albo z psem" – napisał Mariusz Szczygieł.