Z Włoch docierają kolejne tragiczne wieści dotyczące pandemii koronawirusa. W ciągu ostatniej doby zmarły tam 793 osoby zakażone COVID-19. To rekordowa doba, jeśli chodzi o śmiertelność z powodu koronawirusa. W samej Lombardii liczba zgonów wyniosła 546.
Najnowszy bilans z północnego, najbardziej dotkniętego przez koronawirusa regionu Włoch, podał przedstawiciel lokalnych władz Giulio Gallera. Obecnie tylko w Lombardii zakażonych jest ponad 25 tys. ludzi. W ciągu ostatniej doby zmarło tam 546 zakażonych osób. W całych Włoszech potwierdzono z kolei 793 zgony. W ciągu doby liczba zakażeń wzrosła o ponad 6,5 tys.
Dodajmy, że Włochy już przebiły Chiny w tragicznej statystyce dotyczącej epidemii. Z powodu COVID-19, we Włoszech zmarło już 4825 osób. Jak podaje dziennik "La Repubblica", na oddziałach intensywnej terapii nie ma żadnych wolnych miejsc.
Włochy czerwoną strefą
Od 10 marca z powodu epidemii całe Włochy stały się czerwoną strefą. Ludzie mogą wychodzić z domu tylko w uzasadnionych przypadkach, zamknięto szkoły, uczelnie, sklepy (oprócz sklepów spożywczych i aptek) oraz restauracje.
O tym, jak żyje się we Włoszech ogarniętych epidemią, opowiedział naTemat Włoch studiujący w Polsce. Jego rodzina mieszka niedaleko Wenecji i musi stawić czoła tej dramatycznej sytuacji.