– Wybory nie powinny się odbyć. Jeśli mamy być odpowiedzialni, powinniśmy zostać w domu. My musimy tutaj być i boimy się o swoje zdrowie. Mamy przecież rodziny – powiedziała TVN24 jedna z członkiń gminnej komisji wyborczej w miejscowości Wierzchlas (woj. łódzkie), gdzie do godziny 12.00 zagłosowało 50 osób wśród ponad 1000 uprawnionych.
Ostateczna frekwencja nie jest jeszcze znana, ale według danych podawanych przez PKW w gminie Jarosław, gdzie wybierano wójta, o godzinie 18.00 wyniosła ona 28 proc. W innych gminach frekwencja była niższa, oscylowała w granicach 6-8 proc. Strach przed koronawirusem dał znać o sobie wyborcom.