
Reklama.
Grupa Rammstein 15 marca wystąpiła na koncercie w Moskwie. Kiedy 57-letni Till Lindemann wrócił do Berlina, poczuł się źle i dostał bardzo wysokiej gorączki. Muzyk trafił do szpitala, gdzie przeprowadzono u niego badania na obecność koronawirusa – informuje niemiecki dziennik "Bild".
Wynik testu był pozytywny. Jak podkreśla "Bild", stan Lindemanna był ciężki. Mężczyzna trafił na oddział intensywnej terapii do jednego z berlińskich szpitali. Teraz muzyk czuje się już lepiej, a jego życie nie jest zagrożone.
Dotychczas w Niemczech koronawirusa wykryto u 42 288 osób. W ciągu ostatniej doby przybyło aż 5780 przypadków, z czego 55 osób zmarło. Łącznie w kraju wystąpiły 253 zgony.
źródło: Bild