Domowa kwarantanna z powodu koronawirusa daje się we znaki rodzicom. Wśród nich jest Anna Mucha. Aktorka, która ma dwoje dzieci, opublikowała na Instagramie zabawny filmik, w którym dla żartów błaga już o możliwość powrotu do pracy.
Z powodu stanu epidemii, który premier Mateusz Morawiecki ogłosił 19 marca, Polacy są zamknięci w domach. Zakazane są zgromadzenia powyżej dwóch osób. Do 11 kwietnia wprowadzono także ograniczenia dotyczące przemieszczania się. Obowiązuje zakaz wychodzenia z domu poza potrzebnymi sytuacjami, tj. wyjście do pracy, sklepu, apteki czy na spacer z psem. Zamknięte są także szkoły i przedszkola.
Kwarantanna z powodu pandemii koronawirusa to wyzwanie dla... rodziców. Niektórzy są już zmęczeni spędzaniem ze swoimi pociechami 24 godzin na dobę. Swoją frustrację z powodu zamknięcia postanowiła wyrazić Anna Mucha, mama 9-letniej Stefanii i 4-letniego Teodora, w zabawnym filmiku na Instagramie.
W nagraniu Mucha leży na brzuchu na podłodze, a na jej plecach siedzi jej mały syn. Z tej pozycji aktorka postanowiła poczynić "dramatyczny" apel. "Mówili: dwa tygodnie kwarantanny, posiedzisz w domu, odpoczniesz. Bez pracy, mówili, dwa tygodnie spokoju świętego. Wreszcie dwa tygodnie z dziećmi. Ja chcę do pracy!" – wołała rozbawiona aktorka. W poście dodała jednak, że kocha swoje dzieci "najmocniej na świecie".
Sądząc po komentarzach, Mucha nie jest w swojej "frustracji" sama. "Kłamali.... Ja siedzę z trójką... Dzisiaj wychodzę na dach, bo szwankują mi bodźce i odruchy" – napisała żartobliwie jedna z internautek. "Odpoczniemy, jak wrócimy do pracy" – śmiała się druga.