Donald Tusk po raz kolejny zabrał głos ws. epidemii koronawirusa. Szef Europejskiej Partii Ludowej wskazał, że dziś jedynym wrogiem Polaków jest COVID-19. Polityk zaapelował więc, by przełożyć wybory prezydenckie.
"Dzisiaj wirus jest jedynym wrogiem Polaków, nie szukajcie innego. Konkurencję polityczną musi zastąpić solidarność, a propagandę prawda. Dotyczy to władzy, ale także opozycji. Bądźcie krytyczni, ale odpowiedzialni. Odłóżcie wybory. Nawet Putin to zrozumiał" – napisał Donald Tusk na Twitterze.
Nawiązanie do Władimira Putina pojawiło się tu nie bez powodu. Przypomnijmy, że w związku z epidemią, planowane w Rosji na 22 kwietnia głosowanie w sprawie poprawek do konstytucji, zostało odłożone na późniejszy termin.
Były premier na bieżąco komentuje wydarzenia związane z pandemią koronawirusa. Kilka dni temu punktował rząd PiS odnośnie podejmowanych decyzji w czasach kryzysu. "Obudźcie się wreszcie. Tu chodzi o nasze zdrowie i życie" – apelował Tusk.
W poniedziałek 23 marca polityk wystąpił w "Kropce nad i". – Te wybory prezydenckie to jest sprawa drugorzędna, a może nawet trzeciorzędna. Jest rzeczą oczywistą, że dzisiaj stoimy przed zupełnie innym wyzwaniem. O wiele poważniejszym – podkreślał szef Europejskiej Partii Ludowej. Jego zdaniem, bezpieczeństwo obywateli jest o wiele istotniejsze niż wyniki samych wyborów – dodawał Tusk.