Choć do sanepidu nie jest łatwo się dodzwonić, to jednak bez jego zgody nie będzie można wykonać testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 nawet przy podejrzeniu covid-19 lub po kontakcie z osobą zakażoną. Pod koniec marca Główny Inspektorat Sanitarny zmienił zasady dostępu do testów na koronawirusa ograniczając je do osób z objawami choroby.
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach rozesłała nową wiadomość do wszystkich szpitali podległych powiatowej jednostce sanepidu w Gliwicach. Do treści maila dotarła "Gazeta Wyborcza". Co w nim napisano?
Specjaliści tłumaczą, że od początku zalecano, by o każdym wykonywanym teście na koronawirusa informować sanepid. Ze względu na gwałtowny wzrost liczby chorych na covid-19 sytuacja w ostatnich dniach nieco się zmieniła, a służbom sanitarno-epidemiologicznym zalecono weryfikowanie wszystkich, którzy poddawani są badaniom na obecność SARS-CoV-2.
W przypadku pacjentów mających kontakt z zakażonymi, do testów kwalifikują się tylko te osoby, które miały z nimi tzw. kontakt bliski (były w odległości 2 metrów przez minimum kwadrans).
W szpitalach pacjentom z objawami covid-19 wymazy pobierane są od razu, ale w przypadku personelu medycznego, wymagane jest stosowne uzasadnienie, do którego musi odnieść się sanepid.
Lekarze skarżą się, że odmawia się im testów na koronawirusa, bo na formularzach brakuje na przykład... adresów lub innych nieistotnych faktów. W rozmowie z "Wyborczą" nawet pracownicy sanepidu potwierdzają, że takie działanie może być celowe.
– Zamiast rozszerzać dostęp do testów, my go zawężamy – mówi osoba zatrudniona w jednej ze stacji sanitarno-epidemiologicznych.
W Polsce przeprowadzono dotąd ponad 60 tys. testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 (prawie 1,6 tys. na milion mieszkańców). W sąsiadujących z nami Czechach zrobiono ich prawie 3 razy więcej (4,6 tys. na 1 mln mieszkańców), w Estonii – 6 razy więcej niż w Polsce, a w Norwegii aż 10 razy więcej niż u nas.
Sekcja epidemiologii informuje, że bez uzgodnienia z Powiatowym Państwowym Inspektorem Sanitarnym lub lekarzem chorób zakaźnych, próby w kierunku SARS-CoV-2nie będą przyjmowane do badań w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach.