Maciej Dowbor założył dla żartu sukienkę. Dostał pogróżki: "przyjdziemy w maskach"
Bartosz Świderski
06 kwietnia 2020, 11:19·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 06 kwietnia 2020, 11:19
Popularny prezenter słynie z dużego dystansu do siebie, czego dowodem jest prowadzony przez niego profil na Instagramie. A że obecnie wszyscy siedzimy zamknięci w domach przez epidemię, wielu nie pozostaje nic innego niż odrobina humoru. Maciej Dowbor chciał się powygłupiać i założył sukienkę swojej żony. Nie spodziewał się pewnie, że za niewinny żart dostanie pogróżki od internautów.
Reklama.
"22 dzień kwarantanny z samymi kobietami. Generalnie jest super, ale czy ktoś może wie, gdzie posiałem moją zalotkę i błyszczyk do ust?!" – napisał pod zdjęciem prezenter. Internauci zwariowali na punkcie zdjęcia. Przyznali, że Maciej Dowbor ma m.in. "zgrabne nóżki".
Nie wszyscy jednak tak zareagowali. Pojawiły się też hejterskie komentarze. Jego żona, Joanna Koroniewska, postanowiła nie puścić tego płazem i wrzuciła na swój Instagram screen z pogróżką.
"Jesteśmy wszyscy rozdrażnieni. Często nie radzimy sobie z emocjami. Nie rozumiem ludzi, którzy wchodzą na czyjeś konta, plują jadem i wychodzą. Albo piszą w komentarzach takie rzeczy... Nie rozumiem też, jak można nawoływać do nienawiści! Za co?! Za żart? Za śmiech!? Najlepiej siedzieć zamkniętym w swoich czterech ścianach i krytykować wszystko i wszystkich wokół. To dopiero słabe" – skomentowała aktorka.
"Zastanawiam się, czy to przypadkiem się nadaje do zgłoszenia na policję już teraz, czy mam jeszcze poczekać i zebrać więcej podobnych?!" – napisał na Instagramie prezenter. Nienawistny komentarz pochodzi z jednego z serwisów plotkarskich. Internauci doradzili mu, by nie czekał, tylko zgłaszał. Możliwe więc, że sprawa będzie miała ciąg dalszy.