
Reklama.
Naukowcy z The Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health ustalili, że szczepionka zawierająca prątki Bacillus Calmette-Guérin może mieć istotny wpływ w zwalczaniu szalejącej epidemii koronawirusa. Eksperci porównali przypadki zakażenia oraz zgony spowodowane wirusem SARS-CoV-2 z programem szczepień w poszczególnych krajach.
"Śmiertelność przypisywana Covid-19 w krajach stosujących BCG była 5,8 razy mniejsza niż w krajach nie stosujących tej szczepionki" – czytamy w raporcie opublikowanym na stronie Medrix.org. Zdaniem amerykańskich naukowców szczepionka BCG może wzmocnić układ odpornościowy i przygotować organizm do walki z koronawirusem.
Przypomnijmy, że w Polsce od 1955 roku szczepionka BCG należy do szczepień obowiązkowych, które podaje się noworodkom. Ma ona zmniejszyć ryzyko zachorowania na gruźlicę.
Ministerstwo Zdrowia podało w środę o 10:00 nowe informacje dotyczące koronawirusa. Od ostatniego komunikatu zakażenie oficjalnie potwierdzono u 152 osób. Rząd poinformował też o nowych ofiarach śmiertelnych. Od początku epidemii Covid–19 stwierdzono u 5 tys. osób.