Tomasz Adamek
Tomasz Adamek Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta

Portal SpidersWeb.pl dotarł do danych na temat zainteresowania wczorajszą walką Tomasza Adamka transmitowaną w systemie pay-per-view. Jak czytamy, do godziny 20:00 dostęp do transmisji w Netia Player, wykupiły 33 osoby.

REKLAMA
"Do godziny 20:00 zaledwie 33 klientów Netia Player zdecydowało się zapłacić 40 zł, by obejrzeć dzisiejszą galę boksu. Dostęp do transmisji można zamawiać do godziny 22:00 (walka Adamka planowana jest na ok 23)" – napisał na SpidersWeb.pl Przemysław Pająk. Transmisję z meczu bokserskiego oferowali także: UPC Polska, Platforma N i telewizja cyfrowa Toya (w cenach 40-49 złotych).
Czytaj także: Andrzej Placzyński - szef Sportfive. Poznajcie człowieka, który zafundował nam mecze w pay-per-view

Jak pisze Pająk, przyjmując, że Netia sprzedała około 50 tys. "playerów", do godziny 20:00 transmisję walki Adamka wykupiło ledwie 0,12 proc. klientów. Jeśli zaś podobnie było u innych operatorów, transmisję w pay-per-view obejrzało niewiele ponad 3 tys. osób.
Przemysław Pająk
SpidersWeb.pl

Patrząc jednak na dane nt. zainteresowania walką Tomasza Adamka, do których dotarł Spider’s Web, to można zasugerować twierdzenie, że pay-per-view wielkiej kariery w Polsce nie zrobi. CZYTAJ WIĘCEJ


Jak informuje Interia.pl, małą popularnością w systemie PPV cieszył się także mecz Polski z Czarnogórą. Cyfrowy Polsat sprzedał transmisję jedynie 50 tys. widzów.