Dziesięciu studentów Szkoły Głównej Służby Pożarniczej jest zakażonych koronawirusem. Potwierdziły to wyniki badań próbek pobranych od 16 słuchaczy uczelni, co do których od dłuższego czasu były podejrzenia, że mogą być zakażeni.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
Jak podaje RMF FM, stan osób, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem jest dobry. Inspektor sanitarny i władze uczelni, które są na miejscu mają podjąć decyzję, co dalej z placówką. W jej budynkach mieszkają studenci.
Komendant Główny Straży Pożarnej podjął decyzję o złożeniu wniosku do MSWiA o zdymisjonowanie zastępcy komendanta Szkoły Głównej Służby Pożarniczej ds. operacyjnych Jarosława Zarzyckiego. – Prawdopodobnie były tutaj jakieś zaniedbania, być może nawet ignorancja – komentował st. kpt. Krzysztof Batorski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP.
Jeszcze kilka dni temu władze uczelni bagatelizowały objawy chorobowe u studentów. Mówiły o tym, że podchorążowie symulują. W związku z zakażeniem szkolna jednostka ratowniczo-gaśnicza będzie na razie wyłączona z działań.