
Reklama.
Boris Johnson przebywa w szpitalu św. Tomasza w Londynie. Polityk zakażony koronawirusem spędził trzy doby na oddziale intensywnej opieki medycznej. Z najnowszych informacji wynika, że stan zdrowia premiera Wielkiej Brytanii poprawił się. Potwierdzono, że Johnson robi "bardzo dobre postępy".
Johnson walczy z koronawirusem
27 marca Boris Johnson informował na Twitterze, że testy potwierdziły u niego obecność koronawirusa. 6 kwietnia jego stan się pogorszył i trafił na oddział intensywnej terapii. Nie wymagał podłączenia do respiratora, ale korzystał ze standardowej terapii tlenowej.Dodajmy, że w ciągu ostatniej doby kolejne 980 osób zmarło w Wielkiej Brytanii z powodu COVID-19. Oznacza to, że łączna liczba ofiar śmiertelnych epidemii w tym kraju wzrosła do 8958.
Czytaj także: Robią kostnicę na lotnisku, już przyjmują ciała. Tu jest największe ognisko COVID-19 poza Londynem